Lawn Care Forum banner

Kto ma letnie uśpienie?

13K views 54 replies 23 participants last post by  probasestealer  
#1 ·
Kto jeszcze ma jakikolwiek poziom stresu cieplnego lub faktycznego spoczynku? Jakie są Państwa strategie zarządzania spoczynkiem w tym roku?

Mój główny trawnik ma kilka uśpionych źdźbeł pomimo regularnego nawadniania, ponieważ było tu tak sucho, a także stres cieplny.

Część obszaru o niskim nakładzie pracy, którego nie nawadniam, chyba że naprawdę muszę, jest już w połowie uśpiona. Podlałem go tylko raz do tej pory, podczas gdy przód był podlewany wiele razy (prawdopodobnie około 10) w tym roku.

Trawnik mojego dziadka, który praktycznie nie otrzymuje nawadniania, jest w ponad połowie brązowy z przodu i traci kolor z tyłu.

A co z Państwa obszarami stresu cieplnego lub uśpienia z wyboru lub konieczności? Jak wyglądają? Jak się mają?
 
#2 ·
Nie wiem, co jest w stanie uśpienia, a co martwe, ale moja kostrzewa naprawdę teraz walczy. Tylko dwa miesiące z temperaturą 85+ stopni. Gotowy na jesień. Gotowy na nawóz. Gotowy na zieleń.

Ale bardziej poważnie, myślę, że większość moich brązowych obszarów to uśpiona trawa. Podlewałem trochę, i niedawna runda deszczu pomogła, wierzę. Użyłem szamponu dla dzieci, aby pomóc w penetracji wody. Użyłem również wodorostów i kwasu humusowego. Czekam na odpowiedni moment, aby również podać zdrową dawkę K.
 
#3 ·
social port said:
Nie wiem, co jest w stanie uśpienia, a co martwe, ale moja kostrzewa naprawdę teraz walczy. Tylko dwa miesiące z temperaturą 85+ stopni. Gotowy na jesień. Gotowy na nawóz. Gotowy na zieleń.

Ale bardziej poważnie, myślę, że większość moich brązowych obszarów to uśpiona trawa. Podlewałem trochę i niedawna runda deszczu pomogła, wierzę. Użyłem szamponu dla dzieci, aby pomóc w penetracji wody. Użyłem również wodorostów i kwasu humusowego. Czekam na odpowiedni moment, aby również podać zdrową dawkę K.
Czytałem Twój post na ten temat tuż przed tym, jak go tutaj zamieściłeś! Jeśli będzie regularnie dostawał trochę wody, duża jego część powinna pozostać przy życiu.

Duża część uśpionej trawy, którą zarządzam w dwóch ogrodach, to FF. Słyszałem różne rzeczy na temat uśpienia kostrzewy, ale nie jestem pewien, jak FF i TTTF się w ten sposób porównują, mimo że mam oba. Wiem, że w zeszłym roku trawnik mojego sąsiada (FF) był brązowy przez 1-2 miesiące, kiedy byli nieobecni. Otrzymał mało wody. Dobrze wrócił w październiku i prawie idealnie tej wiosny.
 
#5 ·
LIgrass said:
Mam tylko 1 mały fragment, który przechodzi w stan uśpienia i to dlatego, że to głównie Prosperity. Mam pas podjazdu, który nie jest nawadniany. Bewitched w tym samym pasie jest niewzruszony. To niesamowite, jak odporny na suszę jest BW.
Wow, naprawdę? Jakie były twoje opady deszczu?
 
#6 ·
Green said:
LIgrass said:
Mam tylko jeden mały fragment, który przechodzi w stan uśpienia i to dlatego, że to głównie Prosperity. Mam pas podjazdu, który nie jest nawadniany. Bewitched w tym samym pasie jest niewzruszony. To niesamowite, jak odporny na suszę jest BW.
Wow, naprawdę? Jakie były twoje opady deszczu?
Tak naprawdę nie śledzę tego dokładnie, ale częstotliwość deszczu była idealnie rozłożona tej wiosny. Czuję, że mieliśmy dobre opady deszczu co najmniej raz w tygodniu aż do zeszłego tygodnia.
 
#7 ·
LIgrass said:
Tak naprawdę nie śledzę tego dokładnie, ale częstotliwość opadów deszczu była idealnie rozłożona tej wiosny. Mam wrażenie, że do zeszłego tygodnia mieliśmy dobre opady deszczu co najmniej raz w tygodniu.
Ok, ponieważ kilka dni temu w końcu mieliśmy wymierne opady deszczu. Wcześniej przez prawie 3 tygodnie nie mieliśmy nic naprawdę wymiernego. Nawet wcześniej mieliśmy deficyt 2-3 cali, zaczynając przed czerwcem. Czerwiec był w tym roku naprawdę suchy, a dużo deszczu przeszło tuż na południe od nas, więc ma sens, że go dostałeś.
 
#8 ·
Mam kilka uśpionych miejsc na moim trawniku. Kilka razy w ciągu ostatnich trzech tygodni podlewałem je wodą, ale nie mam nic przeciwko temu, żeby pozostały uśpione. Skupiłem się na tym, żeby moja nowa trawa była szczęśliwa w moim mało wymagającym ogrodzie i jak dotąd wszystko dobrze. Obudziłem się dziś rano w szaloną burzę z piorunami i ulewne deszcze, co jest miłą odmianą. Zakładam, że ty też dostajesz ten wspaniały deszcz dzisiaj rano, Green? Musieliśmy już dostać półtora cala lub więcej.
 
#10 ·
Mając prawie pół akra trawnika, nie mam dużego wyboru, jak tylko pozwolić mu przejść w stan uśpienia, obumrzeć lub cokolwiek innego, co dzieje się podczas gorącej, suchej pogody. Nie stać mnie na podlewanie, ponieważ byłoby to zbyt kosztowne. Jak dotąd w tym roku mój trawnik radził sobie naprawdę dobrze podczas pierwszej fali upałów, jaką mieliśmy. Temperatury w latach 90. i brak deszczu przez dwa tygodnie. Większość z niego jest wciąż zielona i rośnie bardzo powoli. Miałem kilka sekcji, które zostały zabite zeszłej jesieni i ponownie zasiane z powodu inwazji bermudy, a te dostają w kość. W końcu w tym tygodniu spadł deszcz i te miejsca znów się zazieleniają.

Zasadniczo moim letnim planem jest zaprzestanie koszenia tuż przed nadejściem suszy. Ostatnie koszenie około 2 tygodnie temu było na wysokości 4,25", a obecnie jest to między 5" a 6" i wygląda na nieco szorstkie, ale pomaga mu przetrwać. Teraz, gdy spadł deszcz, prawdopodobnie przytnę go do 4,5" lub nieco wyżej dzisiaj i nie będę kosił ponownie, dopóki nie spadnie kolejny dobry deszcz. Naprawdę nie lubię pozwalać mu na szorstkość, ale ciągłe koszenie na sucho nie przynosi mu żadnych korzyści.
 
#12 ·
Mój trawnik nie wykazywał jeszcze żadnych oznak spoczynku, w rzeczywistości wygląda całkiem dobrze. Od jutra mamy serię temperatur powyżej 32 stopni. W ciągu ostatnich 30 dni dwukrotnie spryskałem kwasem huminowym. Koszę na około 7,5 cm, wszystko powyżej tego i trawa się kładzie i dostaje grzyba.
 
#13 ·
jessehurlburt said:
Zakładam, że ty też dostajesz ten wspaniały deszcz dzisiaj rano, Green? Musieliśmy już dostać półtora cala lub więcej.

Edycja: Sprawdziłem na Wundermap i najbliższa stacja zgłasza 2 cale deszczu dzisiaj w Plymouth, CT. :banana:
Tak. 1,37 w moim mierniku. Wystarczająco wyschło jakiś czas temu, żeby skosić, a teraz kolejna ulewa. W końcu deszcz. Zastanawiałem się, co to było tydzień temu. Cóż, przynajmniej trawa nie umrze w upale.
 
#15 ·
Mam kilka 'plam', które wyglądają jak choroba - ale po inspekcji po prostu zżółkły i obumarły.
Brak kopców wskazujących na inwazję zwierząt.
Nawadnianie nie pomija żadnych obszarów.
Mamy tu kilka dni z temperaturą powyżej 32°C, ale pada co najmniej 1,2 do 5 cm tygodniowo.
Naprawdę dziwne, ponieważ reszta trawy jest wciąż zielona i bujna.
 
#19 ·
rockinmylawn said:
social port said:
@rockinmylawn sprawdzałeś obecność pędraków?
Wygląda na to, że nie ma korzeni, ale też nie ma białych pędraków....
Gdyby to były pędraki, to już by ich nie było i latałyby jako chrząszcze. Brak korzeni w suchej / gorącej pogodzie = martwa murawa. Myślę, że social port prawdopodobnie ma rację.
 
#20 ·
Delmarva Keith said:
rockinmylawn said:
social port said:
@rockinmylawn Sprawdziłeś obecność pędraków?
Wygląda na to, że nie ma korzeni, ale też nie ma białych pędraków....
Jeśli to byłyby pędraki, to już ich nie ma i latają jako chrząszcze. Brak korzeni w suchej / upalnej pogodzie = martwy trawnik. Myślę, że social port prawdopodobnie ma rację.
Tak, on zwykle ma rację. LOL!

Czy jest coś do zrobienia, aby zapobiec ponownemu wystąpieniu tego problemu?
 
#21 ·
rockinmylawn said:
Delmarva Keith said:
rockinmylawn said:
Wygląda na to, że nie ma korzeni, ale też nie ma białych pędraków....
Jeśli to były pędraki, to pędraki już zniknęły i latają jako chrząszcze. Brak korzeni w suchej / gorącej pogodzie = martwa murawa. Myślę, że social port ma prawdopodobnie rację.
Tak, on zwykle ma rację. LOL!

Czy można coś zrobić, aby zapobiec ponownemu wystąpieniu?
Niewiele wiem o pędrakach, ale wiem, kto wie.
https://thelawnforum.com/viewtopic.php?f=9&t=2032
Jest też krótszy post tutaj (patrz alpine0000)
https://thelawnforum.com/viewtopic.php?f=27&t=3984
Nie jestem pewien, czy można coś zrobić natychmiast, czy nie.
 
#22 ·
Możesz spróbować łapać chrząszcze. Również zapobieganie pędrakom na wiosnę w przyszłym roku. Chlorantraniliprol. Przeczytaj te linki!
 
#23 ·
rockinmylawn said:
Delmarva Keith said:
rockinmylawn said:
Wygląda na to, że nie ma korzeni, ale też nie ma białych pędraków....
Jeśli to były pędraki, to już ich nie ma i latają jako chrząszcze. Brak korzeni w suchej / gorącej pogodzie = martwa murawa. Myślę, że social port ma prawdopodobnie rację.
Tak, on zwykle ma rację. LOL!

Czy jest coś, co można teraz zrobić, aby zapobiec powtórzeniu się tego?
Masz jeszcze czas na aplikację zapobiegawczą. Produkty zawierające nazwę marki Merit (imidacloprid) są skuteczne. Istnieją inne. Używam albo tego, co mam pod ręką, albo tego, co ma najlepszą cenę. Dokładnie przestrzegaj wszystkich instrukcji na etykiecie, zwłaszcza podczas podlewania. Musi być podlane, aby było skuteczne.
 
#25 ·
pennstater2005 said:
Mój tata ma trawnik, który jest prawie w całości z koniczyny i naprawdę dobrze wygląda z drogi. Wszystko zielone. Czasami się zastanawiam.........
Koniczyna uwalnia azot do gleby. Wymieszaj białą koniczynę w swoim ogrodzie i nigdy więcej nie będziesz musiał nawozić. Kiedy korzenie obumierają, azot z bakterii jest uwalniany do gleby, aby mogły go wykorzystać inne rośliny. Koniczyny wieloletnie uwalniają azot podczas koszenia, ponieważ część systemu korzeniowego obumiera, gdy rośliny są ścinane.
 
#26 ·
pennstater2005 said:
Mój tata ma trawnik, który jest prawie w całości z koniczyny i naprawdę dobrze wygląda z drogi. Wszystko zielone. Czasami się zastanawiam...........
Mam takiego sąsiada. Widzę trawnik po drugiej stronie ulicy i myślę sobie: kurde, jak oni to robią bez nawozu i wody?

A potem na niego wchodzisz i przypominasz sobie, że to wszystko gwiazdnica, koniczyna i włośnica. To specjalna mieszanka