Lawn Care Forum banner

Licznik wody 3/4 vs 1"

15K views 31 replies 8 participants last post by  mwemaxxowner  
#1 ·
Wszyscy mogliście to już widzieć, ale odziedziczyłem kawałek ziemi z istniejącym systemem nawadniania.

Obecnie jest on podłączony z jego starego licznika nawadniania (wciąż mieszkają obok). Kazał zamontować licznik 1" i podłączył wszystko rurami PVC 1". Rura główna, boczne, wszystko wydaje się mieć 1" średnicy.

Kazałem zamontować licznik nawadniania na mojej posesji i jestem w trakcie podłączania wszystkiego do mojego licznika.

Kilka stref nawadniania jest teraz na moim liczniku, a także nasz domek przy basenie i kilka kranów wokół naszego basenu.

W tej chwili, w fazie przejściowej, podłączyłem to tak, że w zależności od tego, jak przekręcę kilka zaworów, mogę to wszystko uruchomić albo z jego licznika, albo z mojego.

Mam 120' (stóp) rury 2" zanim moja strona zwęży się do 1", aby połączyć się z istniejącym rurociągiem, który tam był. Mój pierwszy kran jest w rurze głównej 2".

Nawet jeśli używam rury 2", a jego strona ma rury 1", kiedy testuję ten kran z mojego licznika 3/4", dostaję tylko około 7 gpm (galonów na minutę).

Kiedy zakręcam mój licznik i otwieram zawory, aby system był zasilany z jego licznika 1", dostaję 10 gpm z tego kranu. Od jego licznika do tego kranu jest prawdopodobnie 160', może 200', rury 1". Od mojego licznika jest 120' rury 2".

To wszystko ma dla mnie znaczenie, ponieważ są dwie strefy głowic zraszaczy, których używam na moim trawniku z tego systemu nawadniania. Obecnie jest zasilany tylko z jego licznika. Nie podłączyłem jeszcze rury głównej, aby podłączyć te strefy do mojego licznika.

Obawiam się, że przy różnicy w przepływie będę miał problemy z moim licznikiem, który nie będzie napędzał tych głowic zraszaczy tak dobrze jak jego. Używa zraszaczy Rainbird 5000, obecnie z dyszami 3.0. 6 głowic na strefę.

*Myślę*, że mogę zmniejszyć dysze, aby to zrekompensować, jeśli wydajność zraszaczy będzie poniżej normy i ewentualnie odzyskać zasięg. Będę uruchamiał dłużej, aby to zrekompensować.

Celem mojego postu jest pytanie, czy warto byłoby mi zainstalować licznik 1"? Czy sam licznik 1" w porównaniu do 3/5" naprawdę zrobi tak dużą różnicę? A może w grę wchodzą inne czynniki? Pomiędzy dwoma licznikami wzdłuż drogi jest może 1/8 mili. Nie ma dużej różnicy w ich położeniu na liniach zasilających od firmy użyteczności publicznej.

Jeśli większy licznik jest prawdopodobnie odpowiedzialny za różnicę, postaram się o większy licznik, gdy podłączę mój licznik do pozostałych dwóch stref. To JEŚLI nie będę w stanie uzyskać zadowalającego zasięgu. Lub podzielę strefy na mniejsze, aby mieć mniej głowic na strefę. Mam nadzieję, że będę musiał wykonać jak najmniej kopania i instalacji. Trawa jest ładna i dobrze osadzona!

Mamy tylko 35 psi (funtów na cal kwadratowy). Założę się, że niektórzy z was śmieją się, że zazdroszczę 10 gpm. Lol
 
#2 ·
1" jest o 33% większy, więc powinien bardziej płynąć. Mamy licznik 3/4", który przechodzi na 1" i przepływa nieco poniżej 19 gpm, ale nasze ciśnienie wynosi 84. Obecnie przerabiam nasz system nawadniania, aby rozwiązać wiele problemów i używam dysz 2 gpm na 3 większych obszarach z rotorami. Staram się utrzymać planowane natężenie przepływu poniżej 15 gpm, aby uwzględnić przyszłe niewiadome. Czy 35 psi jest typowe dla Twojej okolicy?
 
#3 ·
Czy to prawdziwy miernik 3/4 metra czy powszechny 5/8 x 3/4 (korpus 5/8 metra z przyłączami 3/4)?

W każdym razie możesz użyć tej tabeli, aby porównać straty ciśnienia w różnych rozmiarach mierników przy różnych przepływach.

Każdy rozmiar miernika będzie działał z przepływami, z którymi masz do czynienia, ale większy miernik będzie miał mniejsze straty ciśnienia przy dowolnym natężeniu przepływu. Korzystając z tabeli, można zauważyć, że miernik 5/8 ma spadek ciśnienia 3,7 psi przy 10 gpm, podczas gdy miernik 1" ma spadek ciśnienia tylko 0,7 psi przy 10 gpm.

Dużo się dzieje, ale aby to uprościć, woda będzie dążyła do osiągnięcia najbardziej efektywnej równowagi między natężeniem przepływu a stratą ciśnienia - więc mniejsza strata ciśnienia na ogół pozwoli na wyższe natężenia przepływu.

W przypadku niskich ciśnień w systemie wszystko, co możesz zrobić, aby zmniejszyć straty ciśnienia, pomoże - ale to oczywiście wiąże się z kosztami.
 
#6 ·
Nie wiem, co jest typowe. Mój dom odczytuje 35 psi, mój miernik nawadniania odczytuje 35 psi, a miernik nawadniania obok odczytuje 35 psi.

Krótko mówiąc, system działa więcej niż odpowiednio z obecnym rozstawem głowic i gpm/ciśnieniem, które obecnie widzi z JEGO 1-calowego wodomierza.

Zastanawiam się, czy po prostu większy wodomierz, jak ma w tym przypadku, może być odpowiedzialny za 3 gpm więcej lub różnicę między 7 a 10 gpm.

Przejrzałem tabele. Widzę teoretyczną stratę ciśnienia dla licznika 3/4 lub licznika 1" przy 10 gpm lub 7 gpm, ale to są wartości gpm, które zmierzyłem PO licznikach i PO x ilości rur. Straty w przepływie już nastąpiły, a jedyne ciśnienie, jakie mogę zmierzyć, to ciśnienie statyczne.

Wszystko, co wiem o liczniku, to to, że ma etykietę lub "3/4" (mój licznik).

Spędziłem dużo czasu w samouczkach dotyczących nawadniania w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

To, co mnie dezorientuje, to fakt, że brzmi to tak, jakby KRÓTKIE odcinki rur, szczególnie krótkie odcinki rur mniejszych niż otaczające, były ignorowane w tabelach strat ciśnienia. To znaczy, jeśli mam rurę 2" na linii głównej, ale jakiś dziwny odcinek 1", który ma 6" długości, lub z jakiegoś nieznanego powodu zawór 1", lub cokolwiek, że woda przyspiesza, aby się przedostać i jestem pomijalny.

Widzę liczniki jako krótki odcinek rury w mojej głowie. Masz tę ogromną rurę zasilającą po stronie wodociągów i linię 2" po mojej stronie i ten licznik, który ma mniej niż stopę długości i jest oznaczony jako 3/4.

Czy to, że jest o 1/4" większy, może być naprawdę znaczące?

Jeśli tak, będę pracował nad tym, aby dowiedzieć się, co muszę zrobić, aby zwiększyć rozmiar mojego licznika, aby móc wykorzystać większy przepływ i większe rury, które zdecydowałem się położyć.

Jeśli wydam dużo pieniędzy na licznik 1", przekonam ich, żeby go zainstalowali (to zrobił. Kupił licznik i zgodzili się go zainstalować. Ale to było 35 lat temu), a ja wciąż mam tylko 7 lub 8 gpm, uderzę głową o ścianę!

Mogę sprawić, by każde nowe nawadnianie, które uruchomię, działało tak, jak mam. Naprawdę chcę, żeby istniejące nawadnianie też działało.

Mimo że przy pewnej pracy można to trochę zmodyfikować, a strefę podzielić na dwie i również sprawić, by działała.
 
#7 ·
Ware said:
BadDogPSD said:
1" jest o 33% większy, więc powinien płynąć bardziej...
Średnica, tak, ale pole przekroju poprzecznego 1" jest naprawdę o 78% większe niż 3/4" - więc wzrost bezpiecznego natężenia przepływu jest wyższy niż o 33% więcej.
To.
Dzięki za poprawkę. Wiedziałem, że coś jest nie tak, kiedy to pisałem, ale mózg po prostu nie chciał się włączyć!
 
#8 ·
Jeszcze jedna rzecz, która mnie dezorientuje.

Ponownie odwiedzam szkołę nawadniania. Na etapie projektowania samouczka musisz obliczyć maksymalny dostępny przepływ na podstawie rozmiarów rur. Wydaje się, że faktycznie mierzy się gpm i używa się tego w projekcie jako ostateczności, JEŚLI nie możesz znaleźć rur zasilających z licznika i nie jesteś pewien rozmiaru.

Czy to po prostu zakłada, że ​​źródło wody z gminy jest o wiele lepsze niż w moim mieście i zapewnia znacznie większy przepływ?

Mówię to, ponieważ mój przepływ nawet nie zbliża się do maksymalnych natężeń przepływu dla rozmiarów rur, które mamy. Nawet przepływ na liczniku mojego sąsiada z większym licznikiem i większym przepływem.

Samouczek odnosi się do tego, mówiąc, że w rurze mogą występować nieznane ograniczenia. Jeśli tak, to musi być przed licznikiem. Zanim uruchomiłem moją główną linię, testowałem bezpośrednio przy liczniku, prosto z zaworu kulowego z bardzo krótkim odcinkiem węża i nadal uzyskiwałem tylko 7,5 gpm.

To z zupełnie nowym licznikiem, który zainstalowali, kiedy poprosiłem o licznik nawadniania. Ale stare wpięcie w rurę zasilającą z drogi. Być może to stare wpięcie jest skorodowane i ograniczone, ale obok musi być tak samo. Z licznikiem 1" otrzymuje tylko 10 gpm przy 35 psi.

Zastanawiam się, dlaczego zalecenie jest budowanie systemu w oparciu o obliczenia maksymalnych natężeń przepływu w oparciu o rozmiar rury, a nie o faktyczne mierzenie przepływu na liczniku, a następnie obliczanie strat z tego miejsca w oparciu o rozmiary rur i zawory.

Zastanawiam się, dlaczego nasz przepływ i ciśnienie wody są tak niskie. Dopóki tu nie przyszedłem i nie zacząłem uczyć się o instalacji nawadniania, nie zdawałem sobie sprawy, że to, co mamy, jest nienormalne.
 
#9 ·
Gdzie polecacie kupować pompy? Nie sądzę, żeby było strasznie trudno ustalić, czego potrzebuję w pompie, jeśli zdecyduję się na jedną, ale nie mam pojęcia, gdzie szukać, żeby wybrać jedną.

Myślę, że mógłbym uzyskać około 25 psi do moich głowic i mógłbym po prostu rozstawić moje głowice na odległość 20 stóp i uruchamiać tylko 2 lub 3 głowice na strefę, jeśli i kiedy zdecyduję się zbudować system nawadniania na drugiej połowie mojego podwórka.

Ale samouczek dotyczący nawadniania upiera się, że potrzebujesz co najmniej 50 psi ciśnienia roboczego. Nie zdecydowałem, czy spróbuję zbudować system, który będzie działał tak, jak jest, czy też dodam pompę.

Obok 35 psi i 20' rozstawu głowic (do 25' w kilku miejscach) wydaje się działać dobrze.
 
#10 ·
Zadzwoniłem do mężczyzny odpowiedzialnego za wodociągi. Powiedział, że widzi około 40 psi przy hydrantach w pobliżu mnie. Uważa, że powinienem widzieć nieco ponad 30-35, ale to w przybliżeniu.

Powiedział, że jeśli chodzi o uzyskanie większego licznika, mam przyłącze 3/4". Kiedy obok zainstalowano stary licznik 1", on również miał zamontowane przyłącze 1". Więc nie ma wiele do zyskania bez płacenia za nowe przyłącze.

Zamierza jednak sprawdzić kilka rzeczy, które może dla mnie zrobić. Powiedział, że być może będzie mógł nieco podnieść poziom w zbiorniku zasilającym, aby uzyskać nieco większe ciśnienie.
 
#11 ·
Twoje ciśnienie wody jest moim zdaniem dość niskie. Jeśli poważnie myślisz o systemie podziemnym, poszedłbym z przyłączem 1 cal i licznikiem 1 cal. Tam jest ograniczenie. To będzie kosztować więcej z góry, ale biorąc pod uwagę obszar podlewania i odległość, wydaje się to najlepszą opcją dla Ciebie. Da Ci najwięcej galonów na minutę. Będziesz mógł mieć więcej głowic w strefie, co może zmniejszyć rozmiar potrzebnego kontrolera i ogólną złożoność systemu.
 
#13 ·
LAG Gamecock said:
Twoje ciśnienie wody jest moim zdaniem dość niskie. Jeśli poważnie myślisz o systemie podziemnym, poszedłbym z przyłączem 1 cal i licznikiem 1 cal. Tam jest ograniczenie. To będzie kosztować więcej z góry, ale biorąc pod uwagę obszar podlewania i odległość, wydaje się to najlepszą opcją dla Ciebie. Da Ci najwięcej gpm. Będziesz mógł mieć więcej głowic w strefie, co może zmniejszyć rozmiar potrzebnego kontrolera i ogólną złożoność systemu.
Cóż, istnieje ISTNIEJĄCY system podziemny, w którym nie mam innego wyjścia, jak tylko potraktować go poważnie. Lol

Obecnie zainstalowano i działa łącznie 7 stref, ale 5 z nich znajduje się wokół naszego basenu i dotyczy krzewów lub małych trawników bez dużej liczby głowic.

Dwie z nich znajdują się jednak na tym, co jest teraz moim trawnikiem.

Przynajmniej muszę uruchomić je z mojego zaopatrzenia w wodę i usunąć z nazwiska sąsiada.

Dziadek mojej żony mieszka obok. Te strefy działają z jego licznika. On za to płaci, a potem odmawia mojej propozycji spłaty, ale daje mi listę projektów, które chciałby, żebym wykonał...

Ponadto, nawet z przyłączem 1" obok, ma tylko 10 gpm i nadal 35 psi. Czy 2,5 do 3 gpm jest warte 1500 dolarów?
 
#14 ·
W tej chwili te dwie strefy działają w sposób więcej niż zadowalający. Ta, której używam najczęściej, ma 6 rotorów Rainbird 5004, średnio 23' odstępu i rozpylają wodę głowa do głowy. Dystrybucja wody wydaje się być akceptowalna, tylko na podstawie faktu, że mój trawnik wygląda dobrze. Były absolutnym wybawieniem podczas uruchamiania podczas zakładania trawnika.

Muszę jeszcze zrobić test z puszką tuńczyka, aby sprawdzić dystrybucję, ale wydaje się być ładna i równomiernie zdrowa. Uruchamiałem go 45 minut każdego ranka każdego dnia na początku z moim trawnikiem, a następnie ostatecznie przeszedłem do 3-4 razy w tygodniu. Czasami trzeba było uruchomić dodatkowy dzień lub dwa, gdy było 100 stopni.
 
#15 ·
g-man said:
Być może warto sprawdzić swój licznik. Zazwyczaj ma on zawór odcinający. Upewnij się, że jest całkowicie otwarty.
Całkowicie otwarty, a następnie lekkie przekręcenie (do ćwierć obrotu) zgodnie z ruchem wskazówek zegara, aby zapobiec zakleszczaniu się uchwytu w pozycji całkowicie otwartej. Ta rada pochodziła od hydraulika.

Nowe domy mogą mieć zamiast tego zawór kulowy jako główne zamknięcie.
 
#17 ·
Obecnie mam ten 12-strefowy kontroler, ale używam z niego tylko 2 stref.



Mam również ten 8-strefowy kontroler, który nie jest używany, ale jest funkcjonalny.



Nie jestem tak bardzo zaniepokojony posiadaniem wielu zaworów do kontrolowania i kontrolera do ich obsługi, jak możliwością rozsądnego uzyskania wystarczającej ilości wody bez konieczności uruchamiania systemu na szalenie długi czas.

W przybliżeniu obliczyłem straty ciśnienia i tym podobne na ścieżce, którą chcę poprowadzić moją rurę, ale jeszcze nie usiadłem i nie przelałem tego wszystkiego na papier i nie uruchomiłem tego w arkuszach kalkulacyjnych.

Nie mam komputera, a te programy nie działają w aplikacjach arkuszy kalkulacyjnych na urządzenia mobilne.

Wygląda na to, że używając rury 2" jako głównej linii i bocznych linii 1" lub nawet 1,5", mogę zachować prawie całe 7,5 gpm i uzyskać co najmniej 25 z tych 30 psi do głowic zraszających. Mam dużo czasu na zaplanowanie tego. I najpierw podłączę się do istniejącego systemu i zobaczę, jak dobrze napędza te 6 stref głowic i pobawię się niektórymi dyszami.

Myślę, że Stryker zaleca, aby nie używać dysz o przepływie mniejszym niż 2 gpm, z wyjątkiem narożników, więc chcę to wszystko naszkicować i zobaczyć, gdzie muszę użyć jakich dysz i przejść od tego momentu.

Myślę, że mogę mieć średnio 3 głowice na strefę.

W samouczku dotyczącym nawadniania krótko poruszono temat pomp wspomagających i określania, czego potrzebujesz w pompie, ale tylko bardzo krótko. Jestem w pełni gotów kupić i zainstalować taką, ale nie widzę o nich wiele na tej stronie. Nie jestem pewien, gdzie szukać dobrej, a wyszukiwanie w Google jak dotąd niewiele pomogło.

Mam zarówno zasilanie 220, jak i 110 w pobliżu miejsca, w którym moja główna linia przebiega obok domku przy basenie.
 
#18 ·
mwemaxxowner said:
Obecnie mam ten 12-strefowy kontroler, ale używam z niego tylko 2 stref.



Mam również ten 8-strefowy kontroler, który nie jest używany, ale jest funkcjonalny.



Nie jestem tak bardzo zaniepokojony posiadaniem wielu zaworów do sterowania i kontrolera do ich obsługi, jak możliwością rozsądnego uzyskania wystarczającej ilości wody bez konieczności uruchamiania systemu przez szalone, długie czasy pracy.

W przybliżeniu obliczyłem straty ciśnienia i tym podobne na ścieżce, którą chcę poprowadzić rurę, ale jeszcze nie usiadłem i nie spisałem tego wszystkiego na papierze i nie uruchomiłem tego w arkuszach kalkulacyjnych.

Nie mam komputera, a te programy nie działają w aplikacjach arkuszy kalkulacyjnych na urządzenia mobilne.

Wygląda na to, że używając rury 2" jako głównej linii i 1" lub nawet 1,5" linii bocznych, mogę zachować prawie całe 7,5 gpm i uzyskać co najmniej 25 z tych 30 psi do głowic zraszających. Mam dużo czasu na zaplanowanie tego. I najpierw podłączę się do istniejącego systemu i zobaczę, jak dobrze napędza te 6 stref głowic i pobawię się dyszami.

Myślę, że Stryker zaleca, aby nie używać dysz o przepływie mniejszym niż 2 gpm, z wyjątkiem narożników, więc chcę to wszystko naszkicować i zobaczyć, gdzie muszę użyć jakich dysz i przejść od tego.

Myślę, że mogę mieć średnio 3 głowice na strefę.

W samouczku dotyczącym nawadniania krótko poruszono temat pomp wspomagających i określania, czego potrzebujesz w pompie, ale tylko bardzo krótko. Jestem w pełni gotów kupić i zainstalować taką, ale niewiele o nich widzę na tej stronie. Nie jestem pewien, gdzie szukać dobrej, a wyszukiwanie w Google jak dotąd niewiele pomogło.

Mam zarówno zasilanie 220, jak i 110 w pobliżu miejsca, w którym moja główna linia przebiega obok domku przy basenie.
Znalazłem ten wątek i jest on podobny do mojej sytuacji. Jestem ciekaw, co ostatecznie zrobiłeś ze swoim systemem
 
#20 ·
mwemaxxowner said:
Do tej pory nic. Zdecydowanie nie zamierzam ulepszać wodomierza.

Myślę, że zdecydowałem się być upartym i złożyć system, który będzie działał z tym ciśnieniem i przepływem. Na papierze mogę to zrobić, ale doświadczeni członkowie mówią mi, że bez względu na to, co mówią wykresy, widzą gorsze wyniki rotorów, które nie mają 40+ psi na głowicy.

Jeśli to właśnie napotkam po próbie zaprojektowania mojego systemu dla około 25 lub 30 psi na głowicy, zainstaluję pompę. Spędziłem też sporo czasu na oglądaniu pomp.

Rzeczą, która mnie powstrzymuje, jest to, że naprawdę nie znoszę idei konieczności używania energii elektrycznej I wody do podlewania mojego trawnika. Rachunek za wodę jest już kosmiczny.

Na razie używam dwóch jeżdżących zraszaczy (ciągników do trawników Orbit). Działają naprawdę dobrze i zapewniają lepszy rozkład wody niż sieć węży, timerów i zraszaczy udarowych, których używałem w zeszłym roku.

Nie jest to tak wygodne, ponieważ za każdym razem muszę ręcznie ustawiać mój "tor" za pomocą węża, ale mam dobrze ustawioną trasę, którą muszą pokonywać ciągniki, więc jest to minimalne obciążenie.

Nawet przy niskim ciśnieniu wyrzucają 50' średnicy, więc pokrywają dużo terenu podczas pracy. Ponieważ poruszają się powoli do przodu podczas podlewania, wszelkie nierównomierne rozprowadzenie wody w rzucie lanc jest doskonale kompensowane.

Drugi kupiłem za 50 dolarów od dostawcy ciągników.
Ciekawy jestem, jak długa jest każda trasa i jakiego rodzaju węża używasz do ciągników?

Czytając pobieżnie twoje wcześniejsze posty, w obliczu maksymalnego ciśnienia statycznego 35 psi, 7 gpm i próby uruchomienia głowic wirnikowych, pompa wspomagająca byłaby dla mnie dużym tak. Jestem zaskoczony, że jesteś zadowolony z RB5000 z zaledwie 35 psi, co, jak przypuszczam, jest ciśnieniem statycznym. Pompa wyeliminowałaby potrzebę tak dużego przewymiarowania twoich przewodów głównych i bocznych i znacznie skróciła czas podlewania. Nie wspominając o tym, ile ogólnego orurowania i zaworów (mniej kopania też!) powinna zaoszczędzić, nie musząc projektować tak małych stref. Mniej sprzętu w ziemi oznacza również mniej wpadek podczas kopania na przyszłe projekty.

Kupienie całego sprzętu, wykopanie wszystkich linii, a następnie przyznanie się do porażki i zainstalowanie pompy wspomagającej byłoby wstydem.

Przy 35 psi chciałbym również zwiększyć ciśnienie w domu, a to od gościa, który miał wodę studzienną przez ponad 30 lat.

Jeśli chodzi o koszty eksploatacji, wybrałbym dobry, inteligentny kontroler uwzględniający warunki pogodowe (Rachio, rain machine, yardian itp.), aby zminimalizować zużycie systemu.
 
#21 ·
W jaki sposób pompa skróciłaby mój czas podlewania? Z tego co rozumiem, pompa nie zwiększy przepływu, tylko ciśnienie. Wydaje się, że czas podlewania byłby taki sam. Nadal miałbym rozstaw 20 stóp i nadal tylko 8 gpm przed wszelkimi stratami. Mniej więcej taki sam czas pracy na cal wody, prawda? Tylko teraz z lepszą wydajnością zraszaczy i właściwym rozpylaniem strumienia z głowicy.

Zwiększenie ciśnienia, ale nie przepływu, przynosi tylko minimalne korzyści, nadal będę potrzebował mnóstwo stref i nadal będę mógł uruchomić tylko 3 głowice na strefę w większości przypadków. I, jak powiedziałem, wtedy podnoszę również rachunek za prąd, jak i za wodę. Obawiam się, że rachunek za prąd wzrośnie dość znacznie, ponieważ musiałbym go uruchamiać przez dość długi czas przy tak niskim gpm i tak wielu strefach.

Inne miejsca w mieście muszą używać zaworu redukcyjnego ciśnienia i nie są pewni, dlaczego moje ciśnienie jest tak niskie, ale dzwoniłem do wszystkich, łącznie z burmistrzem i nic nie wskórałem.

Nie sądzę, żebym w ogóle zmniejszył swoje rury lub zawory. Z układem tego, gdzie większość z tego idzie, to albo rzut 20 stóp, albo rzut 40 stóp. Pytałem o to jakiś czas temu i powiedzieli, że te rotory nie sprawdzają się dobrze przy rozstawie 40 stóp.

Jeśli mógłbym zwiększyć swój przepływ (wiele razy powiedziano mi, że pompa tego dla mnie nie zrobi) lub jeśli mógłbym rzucać na 40 stóp w przeciwieństwie do 20, to może bym gdzieś dotarł.

Mam dwa 150-stopowe odcinki węża zero g po przeciwnych stronach podjazdu dla moich zraszaczy jezdnych. W moim starym domu przebiegłem 200 stóp.
 
#22 ·
Pompa nie zwiększy całkowitej dostępnej ilości, ale pozwoli ci jej więcej użyć. Jeśli otrzymujesz 7 gpm przy 25 psi z zasilania, być może możesz uzyskać 15 gpm przy 10 psi. 10 psi nie uruchomi dobrze twojego systemu nawadniania, ale pompa wspomagająca pozwoliłaby ci uruchomić te 15 gpm przy 45-50 psi zamiast 10. Przyzwoity zbiornik ciśnieniowy w domu, przełącznik ciśnieniowy 40/60 i żyłbyś na bogato, ciesząc się wyższym ciśnieniem wody WSZĘDZIE, a nie tylko na trawniku. Wiem, że moja żona nie byłaby zadowolona z 35 psi. :lol: Jaka jest twoja wysokość w stosunku do reszty miasta? Stosunkowo wysoka?
 
#23 ·
W ogóle nie rozumiem, co właśnie powiedziałeś. Lol.

Ale chciałbym!

Jak to możliwe, że miałbym 15 gpm i 45 psi z pompą? Zarówno na tej stronie, jak i kilku producentów pomp, których pytałem, powiedziało mi, że wciąż dostanę te same 7-8 gpm, ale większe ciśnienie.

Moja wysokość musi być wyższa, ale miasto jest stosunkowo płaskie. Nie może być dużej różnicy, ale mieszkam w miasteczku, które utknęło w 1980 roku.

Nie kłócę się z tobą! Po prostu próbuję dotrzeć do sedna tych rzeczy, których wydaje się nie rozumieć.

Doszedłem nawet do rozważenia możliwości posiadania zbiornika wyrównawczego i pompy, która z niego zasila, abym mógł mieć jakiekolwiek ciśnienie i przepływ, jakiego zapragnie moje serce. Ale wtedy decyduję, że nie obchodzi mnie to na tyle, żeby przez to wszystko przechodzić.

Przyzwyczailiśmy się do ciśnienia w domu. Moja żona nie chce wydawać żadnych pieniędzy na jego poprawę. Mieliśmy jednak znakomite ciśnienie w moim starym domu. Nigdy go nie testowałem, ale na zewnątrz wyleciałby kubek lub wiadro z twoich rąk, gdybyś włączył go zbyt mocno i zbyt szybko i nie był przygotowany, i zrobiłby dziury w wężach do wody. Tęsknimy za tym, gdy bierzemy prysznic, ale to wszystko. W przeciwnym razie jest to wystarczające.

Mam nadzieję, że nadal będą ulepszać infrastrukturę w okolicy i ostatecznie miasto wprowadzi aktualizacje, które poprawią moje ciśnienie z zasilania.

I tak nie marzyłbym o kupowaniu teraz dużo PVC!
 
#26 ·
Powyższe założenia dotyczą strat ciśnienia w rurociągach, ale powinno to zilustrować mój punkt widzenia na temat tego, co pompa wspomagająca zrobiłaby dla projektu Twojego systemu. Dwa razy więcej głowic pracujących przy odpowiednim ciśnieniu. U licha, jeśli straty w rurociągach są niskie, możesz potrzebować zaworu PRV z pompą 1,5 KM lub możesz ją zmniejszyć o jeden stopień. (lub dodaj głowice!)